Kiedy usiadłem, aby zagrać najnowszy projekt dewelopera MercurySteam, Blades of Fire , spodziewałem się powrotu do korzeni studia z ich Castlevania: Lords of Shadow Games, być może zaktualizowany o nowoczesnym stylu Boga Wojny . Jednak po godzinie moje wrażenia zmieniły się; Czułem się jak dusza dusza, choć z unikalnym akcentem, w którym wszystkie statystyki były wbudowane w broń, a nie tradycyjny arkusz postaci RPG. Pod koniec mojej trzygodzinnej praktycznych sesji zdałem sobie sprawę, że ostrza pożaru zręcznie łączy te wpływy, jednocześnie rzeźbiąc własną ścieżkę, co skutkuje świeżym i przekonującym podejściem do gatunku akcji.
Chociaż nie jest to bezpośredni klon dzieła Sony Santa Monica, początkowe podobieństwo do God of War jest uderzające. Gra zawiera mroczne ustawienie fantasy, potężne uderzenia i aparat trzeciej osoby, który utrzymuje Cię blisko akcji. Podczas wersji demo poruszałem się labiryntową mapą wypełnioną skrzyniami skarbowymi, wspomaganą przez młodego towarzysza, który pomagał w rozwiązywaniu łamigłówek. Razem szukaliśmy kobiety dzikich mieszkających w domu zamontowanym na gigantycznym stworzeniu. Elementy te wywołują poczucie znajomości, ale istnieje również wyraźny ukłon w stronę pracy Software, takie jak punkty kontrolne w kształcie kowadła, które uzupełniają mikstury zdrowotne i odradzają wrogów.
Ostrze ognia zawierają głęboko dziwnych wrogów, którzy czują się jak mroczni kuzyni marionetek Labiryntu. |. Kredyt obrazu: gry MercurySteam / 505
Świat Ostrza Ognia ma wyraźną atmosferę fantasy z lat 80. Zdjęcie Conana barbarzyńskiego wpisującego się wśród swoich muskularnych żołnierzy lub labiryntu Jima Hensona orangutanu przypominającego bambusowe patyki. Narracja ma także retro, ze złej królowej, która zamieniła stal w kamień, a ty, grając jako Aran de Lira - kowarz półbog - nieco pokonaj ją, aby przywrócić metal świata. Podczas gdy otoczenie jest uroczo oldschoolowe, jestem sceptycznie nastawiony do historii, postaci i pisania z czasem; Czują się przypominając wiele pomijanych opowieści z ERA Xbox 360.
Prawdziwa siła gry polega na jej mechanice. Ostrza pożaru oferuje system walki wyśrodkowany na atakach kierunkowych, wykorzystując każdy przycisk twarzy na kontrolerze. Na przykład na podkładce PlayStation trójkąt atakuje głowę, Cross ma na celu tułów, a kwadrat i koło machają w lewo i w prawo. Czytanie postawy wroga ma kluczowe znaczenie dla przebicia ich obrony. Na przykład żołnierz strzeżający twarzy może zostać pokonany przez dążenie do jelit, co powoduje satysfakcjonującą walkę z krwią szlaki wybuchającą z ran.
System naprawdę świeci w spotkaniach takich jak pierwsza główna walka z bossem z trollem. To stworzenie ma drugi pasek zdrowia, który można uszkodzić dopiero po rozczłonkowaniu go, z usuwaną kończyną określoną przez twój kąt ataku. Możesz nawet zdekaptować trolla, pozostawiając go w ciemno i wymachując, aż odrodzi oczy. Takie podejście do walki dodaje strategiczną warstwę do bitew.
Twoja broń w ostrzach pożaru wymaga stałej uwagi. Tępią się z użyciem, zmniejszając uszkodzenia w czasie, wymagając ostrzenia kamieni lub przełącznika postawy w celu zachowania skuteczności. Każda broń ma miernik trwałości, który wyczerpuje się, a gdy się rozbija, możesz ją naprawić w punkcie kontrolnym kowadła lub stopić do tworzenia.
System Forge jest najbardziej innowacyjną funkcją gry. Rozpoczyna się tutaj podróż każdej broni, a Aran szkicował podstawowy szablon na tablicy. Następnie poprawisz i modyfikujesz projekt, dostosowując elementy, takie jak długość bieguna włóczni lub kształt jej głowy, co wpływa na statystyki broni i wymagania dotyczące wytrzymałości. Ten proces wzbudza poczucie prawdziwego rzemieślniczego.
Ale rzemiosło się nie kończy. Musisz fizycznie wyrzucić metal na kowadło przez szczegółową minigamę, kontrolując długość, siłę i kąt każdego uderzenia. Celem jest dopasowanie zakrzywionej linii na ekranie do pionowych prętów, podobnych do korektora graficznego, bez obróbki stali. Twoja wydajność jest oceniana w gwiazdach, wpływając na to, jak często możesz naprawić broń, zanim zostanie trwale utracona.
Minigame kucia to świetny pomysł, który wydaje się trochę zbyt tępy. |. Kredyt obrazu: gry MercurySteam / 505
Podczas gdy doceniam koncepcję kuźni i jej umiejętności oparte na umiejętnościach do tworzenia, minige wydawała się frustrująco tępa. Mamy nadzieję, że dalsze udoskonalenie lub lepsze samouczki zostaną uwzględnione przed uruchomieniem, aby poprawić tę wyjątkową funkcję.
MercurySteam ma na celu utworzenie głębokich przywiązań do wykonanej broni, zamierzając przetrwać przez całą podróż 60-70 godzin. Podczas eksploracji i znajdowania nowych materiałów możesz odnieść swoją broń, aby sprostać nowym wyzwaniom. System śmierci wzmacnia tę więź; Po śmierci upuszczasz swoją obecną broń i odradzasz się bez niej, choć pozostaje na świecie, abyś mógł wyzdrowieć. Ten mechanik, zainspirowany Dark Souls , dodaje osobistego akcentu postępowi gry.
Blade of Fire jest duchowym następcą Blade of Darkness , gry opracowanej przez założycieli Mercurysteam i postrzeganej jako prekursor serii Souls. Studio zintegrowało postępy innych programistów podczas ich przerwy z gatunku, łączące wpływy z God of War , z tytułów Software i ich własną przeszłość.
Do Aran dołącza jego młody towarzysz Adso, który może pomóc w rozwiązywaniu łamigłówek i komentowania wiedzy na świecie. |. Kredyt obrazu: gry MercurySteam / 505
Kiedy grałem, wyczułem pociągnięcie tych wpływów, ale ostrza ognia wyróżniają się. Nie tylko naśladuje ustalone systemy, ale ponownie zinterpretuje je w szerszych ramach pomysłów. Gra oferuje wyjątkowy przepis, który odróżnia go od jego inspiracji.
Mam pewne obawy dotyczące scenerii gry, która utrzymuje 60-godzinną przygodę i potencjalny brak odmiany wroga, walcząc z tym samym minibossem wiele razy. Jednak głębokie połączenie między twołą bronią a wrogami, których spotkasz, jest naprawdę intrygujący. W erze, w której złożone gry, takie jak Elden Ring i Monster Hunter, zwróciły uwagę głównego nurtu, Blades of Fire mogą potencjalnie dodać nowy wymiar krajobrazu do gier.
Ostrza zrzutów ognia
9 zdjęć