W oświadczeniu na temat X/Twittera, Antireal wyrażała frustrację z powodu powtarzających się przypadków głównych firm korzystających z ich projektów bez rekompensaty lub potwierdzenia. „Bungie oczywiście nie jest zobowiązany do zatrudniania mnie podczas tworzenia gry, która w przeważającej części wyciąga z tego samego języka projektowego, który udoskonaliłem przez ostatnią dekadę, ale najwyraźniej moja praca była wystarczająca, aby splakować się pomysłami i tynkiem w całej grze bez wynagrodzenia i przypisywania” - stwierdził artysta. Ponadto ubolewali nad trudnością w osiąganiu stałego dochodu ze swojej pracy, podczas gdy większe firmy wykorzystują swoje projekty.

Bungie odpowiedziała szybko, rozpoczynając dochodzenie i przypisując problem byłym pracownikowi. „Natychmiast zbadaliśmy obawy dotyczące nieautoryzowanego użycia naklejek artystów w Podkreślili, że istniejący zespół artystyczny nie był świadomy problemu i dokonuje przeglądu, w jaki sposób miał miejsce nadzór.

Bungie wyraził zobowiązanie do rozwiązania sprawy i zapewnienia właściwego uznania artystom. „Bardzo poważnie traktujemy takie sprawy. Dotarliśmy do [artysty], aby omówić ten problem i jesteśmy zaangażowani w robienie dobrze przez artystę. Zgodnie z polityką nie używamy dzieła artystów bez ich zgody” - stwierdzili. Studio wdraża również surowsze kontrole i przegląda zasoby w grze, aby zapobiec przyszłym incydentom.

Ten incydent jest częścią wzoru dla bungie. W październiku studio zostało pozwane przez pisarza, który stwierdził, że studio ukradło elementy fabularne z jego historii Destiny 2 z 2017 roku, The Red War . Próba odrzucenia pozwu Bungie została odrzucona przez sędziego , ponieważ studio walczyło o dostarczenie dowodów po sklepieniu treści, czyniąc ją już dostępną dla społeczeństwa.

Na kilka tygodni przed tym pozwem Bungie zbadał, w jaki sposób pistolet Nerf oparty na asa Destiny 2 był prawie identyczny z Fanart od 2015 r. , Aż do najmniejszych szczegółów. Te powtarzające się zarzuty podkreślają ciągłe wyzwania dla Bungie w ochronie własności intelektualnej artystów i utrzymaniu zaufania w społeczności twórczej.

","image":"","datePublished":"2025-05-20T01:08:06+08:00","dateModified":"2025-05-20T01:08:06+08:00","author":{"@type":"Person","name":"kandou.net"}}
Dom >  Aktualności >  Bungie inicjuje „Dokładną recenzję” po wydaniu artysty niezamieżnego

Bungie inicjuje „Dokładną recenzję” po wydaniu artysty niezamieżnego

Authore: EmeryAktualizacja:May 20,2025

Bungie, deweloper za Destiny 2, stoi w obliczu świeżych zarzutów plagiatu, tym razem związanym z nadchodzącym strzelanką science fiction, Marathon . Artysta Antireal oskarżył studio o korzystanie z ich dzieła bez pozwolenia lub kredytu, twierdząc, że ikony i grafika z ich projektów z 2017 r. Zostały włączone do środowisk Alpha Playtest Marathon.

W oświadczeniu na temat X/Twittera, Antireal wyrażała frustrację z powodu powtarzających się przypadków głównych firm korzystających z ich projektów bez rekompensaty lub potwierdzenia. „Bungie oczywiście nie jest zobowiązany do zatrudniania mnie podczas tworzenia gry, która w przeważającej części wyciąga z tego samego języka projektowego, który udoskonaliłem przez ostatnią dekadę, ale najwyraźniej moja praca była wystarczająca, aby splakować się pomysłami i tynkiem w całej grze bez wynagrodzenia i przypisywania” - stwierdził artysta. Ponadto ubolewali nad trudnością w osiąganiu stałego dochodu ze swojej pracy, podczas gdy większe firmy wykorzystują swoje projekty.

Bungie odpowiedziała szybko, rozpoczynając dochodzenie i przypisując problem byłym pracownikowi. „Natychmiast zbadaliśmy obawy dotyczące nieautoryzowanego użycia naklejek artystów w Podkreślili, że istniejący zespół artystyczny nie był świadomy problemu i dokonuje przeglądu, w jaki sposób miał miejsce nadzór.

Bungie wyraził zobowiązanie do rozwiązania sprawy i zapewnienia właściwego uznania artystom. „Bardzo poważnie traktujemy takie sprawy. Dotarliśmy do [artysty], aby omówić ten problem i jesteśmy zaangażowani w robienie dobrze przez artystę. Zgodnie z polityką nie używamy dzieła artystów bez ich zgody” - stwierdzili. Studio wdraża również surowsze kontrole i przegląda zasoby w grze, aby zapobiec przyszłym incydentom.

Ten incydent jest częścią wzoru dla bungie. W październiku studio zostało pozwane przez pisarza, który stwierdził, że studio ukradło elementy fabularne z jego historii Destiny 2 z 2017 roku, The Red War . Próba odrzucenia pozwu Bungie została odrzucona przez sędziego , ponieważ studio walczyło o dostarczenie dowodów po sklepieniu treści, czyniąc ją już dostępną dla społeczeństwa.

Na kilka tygodni przed tym pozwem Bungie zbadał, w jaki sposób pistolet Nerf oparty na asa Destiny 2 był prawie identyczny z Fanart od 2015 r. , Aż do najmniejszych szczegółów. Te powtarzające się zarzuty podkreślają ciągłe wyzwania dla Bungie w ochronie własności intelektualnej artystów i utrzymaniu zaufania w społeczności twórczej.